dr n. med.

Anna Brzozowska - Jaśkiewicz

Odczarowuję relację Pacjent-lekarz. Obalam kity i mity medycyny estetycznej. W przystępny sposób opowiadam o profilaktyce zdrowia, chorobach neurologicznych, ale nie tylko. Zarażam pozytywnym myśleniem. Namawiam do zdrowego i aktywnego trybu życia oraz wszystkiego, co wprowadza nas w dobry nastrój.

Zapraszam do śledzenia bloga dr_neuro.beauty.
[Więcej >>>]

Cała prawda o botoksie

Anna Brzozowska - Jaśkiewicz19 kwietnia 20203 komentarze

Post image for Cała prawda o botoksie

Czy botoks to tylko król
zabiegów upiększających?

Z pewnością nie jeden z Was słyszał o botoksie i może mieć na jego temat różne zdanie, nie zawsze pochlebne, bo okraszone zasłyszanymi mitami.

Botox, zwykle kojarzy się z luksusem, zmarszczkami i gwiazdami Hollywood. Tymczasem toksyna botulinowa ma pokaźne dossier naukowe, a jej droga w historii medycyny jest bardzo interesująca.

Substancja, o której mówię zrewolucjonizowała medycynę, a jej wszechstronność oraz właściwości terapeutyczne są szeroko wykorzystywane w okulistyce, urologii czy mojej ukochanej neurologii. To gałęzie medycyny, które „cieszą się” skutecznością botoksu, by podarować Pacjentom szanse na lepsze funkcjonowanie.

Czy można być za młodym na botoks?

Nie ma ściśle ustalonej granicy wieku, od kiedy można zacząć stosować botoks. Sądzę, że tutaj musimy trzymać się dwóch głównych aspektów.

Pierwszy – nie wykonujemy zabiegów medycyny estetycznej u osób niepełnoletnich.

Po drugie, wskazanie zastosowania toksyny botulinowej z przyczyn estetycznych, podyktowane jest po prostu potrzebą. Potrzeba najczęściej wynika z nasilonej mimiki twarzy, predyspozycji genetycznych, trybu życia, czyli wszystkiego co powoduje szybszą tendencję do tworzenia się zmarszczek mimicznych już przed 30 rokiem życia.

Chciałabym w tym temacie zwrócić uwagę na jeszcze jeden istotny fakt, na kwestię utrwalania się zmarszczek mimicznych. To oznacza, że wraz z upływem czasu zmarszczki mimiczne „dojrzewają”. Zaczynają być coraz bardziej wyraźne wraz ze spadkiem jędrności i sprężystości skóry oraz jej zdolności do regeneracji.

Zmarszczki statyczne w przeciwieństwie do dynamicznych są widoczne cały czas i są znacznie trudniejsze do leczenia niż zmarszczki mimiczne.

Czy można być za starym na botoks?

Nie ma górnej granicy wieku leczenia zmarszczek botoksem. Jednak, w przypadku starszych Pacjentów musimy być ostrożni. Jest to spowodowane faktem nadmiernego utrwalenia zmarszczek, co powoduje, że efekt wypłacenia może nie być zadowalający.

Poza tym, skóra z wiekiem traci swoją jędrność, sprężystość, elastyczność. To może być przyczyną zdarzenia niepożądanego botoksu, w postaci obniżenia brwi lub powieki. Tempo starzenia i rodzaj skóry są osobnicze, dlatego do każdego Pacjenta należy podchodzić nieszablonowo i indywidualnie, bazując na doświadczeniu.

Odpowiednia kwalifikacja Pacjenta, odpowiedni dobór preparatu i dawki, stanowią klucz do sukcesu.

Jak długo po zabiegu z zastosowaniem
toksyny botulinowej, możemy cieszyć się
młodym i promiennym wyglądem?

Czas zadowolenia z efektu działania botoksu uzależniony jest od kilku czynników. Przede wszystkim czas działania tej neurotoksyny, który określany jest średnio na 6 miesięcy.

Na to nakładają się indywidualne cechy Pacjenta, takie jak wiek i stan skóry, możliwości regeneracji zakończeń nerwowych, tendencja do mimiki oraz tryb życia jaki prowadzi. Osoby, które uprawiają sport i często przegrzewają czoło zwykle krócej cieszą się efektem.

Biorąc pod uwagę doświadczenie i częstość powrotu Pacjentów na kolejny zabieg, uśredniłam czas efektu pozabiegowego do 3-6 miesięcy.

Czy można być uzależnionym od botoksu?

To absolutny mit. Niestety dość popularny i robiący złą sławę toksynie botulinowej.

Botoks działa w miejscu podania, blokuje uwalnianie neuroprzekaźnika do mięśnia, do którego celujemy. Nie przenika przez barierę krew-mózg. Dlatego możemy, co najwyżej, być uzależnionym od naszego pięknego odbicia w lustrze.

Fakt, że chętnie wracamy na ten zabieg wynika z tego, że botoks działa tylko przez określony czas i chcemy wrócić na ponowny zabieg by odnowić efekt, a nie po kolejną nadprogramową dawkę.

Czy na botoks można się uodpornić?

Dostępne preparaty toksyny botulinowej zawierają białka, dlatego organizm człowieka może wytworzyć przeciwko nim przeciwciała, które będą zmniejszać ich biologiczną aktywność i przyczyniać się do niepowodzenia leczenia.

Główne czynniki ryzyka oporności na botoks to wielkość pojedynczej dawki leku oraz odstęp między kolejnymi podaniami. Większa dawka pojedyncza i krótszy odstęp pomiędzy kolejnymi dawkami zwiększają ryzyko oporności. Zaznaczę istotny fakt, dawki podawane w medycynie estetycznej stanowią tylko część dawki stosowanej w neurologii.

Przyjęto, by nie podawać botoksu częściej niż co 3 miesiące. Dodatkowymi czynnikami ryzyka są płeć żeńska i rodzaj ostrzykiwanej tkanki. Łączna dawka, czas leczenia i wiek nie są czynnikami ryzyka rozwoju oporności.

Obecnie od momentu wprowadzenia nowych postaci preparatów toksyny botulinowej na rynek, problem wtórnej oporności związanej z tworzeniem przeciwciał stracił na znaczeniu, ponieważ dotyczy niewielkiej grupy Pacjentów.

Botoks… toksyna,
która potrafi zdziałać cuda

Botoks, to potoczna nazwa toksyny botulinowej. To nic innego jak neurotoksyna produkowana przez beztlenową bakterię Clostridium botulinum.

Nazwa ta nie jest przypadkowa, gdyż „botulus” z języka łacińskiego, oznacza „kiełbasa”, a bakteria ta najlepiej czuje się w warunkach pozbawionych dopływu tlenu. Dlatego nieodpowiednio przygotowane konserwy mięsne, rybne lub jarzynowe mogą stanowić raj dla tego patogenu.

Toksyna botulinowa, w zależności od dawki, może wykazywać działanie lecznicze lub też może być silnie trująca dla organizmu człowieka.

Pisząc o jej toksycznym aspekcie, mam na myśli botulizm, a więc chorobę, w której na skutek spożycia jadu kiełbasianego, dochodzi do silnego porażenia nerwowego układu autonomicznego oraz mięśni, również oddechowych.

Istnieje jednak druga strona medalu.

Botoks,w rękach wykwalifikowanego lekarza, stosowany miejscowo, zgodnie z wytycznymi oraz wiedzą z zakresu medycyny i anatomii, potrafi zdziałać cuda i jest najczęściej wykorzystywaną substancją w gabinecie medycyny estetycznej. Mimo wielu lat rozwoju tej gałęzi medycyny i pojawienia się na rynku wielu nowych możliwości, botoks wciąż przoduje w rankingu zabiegów upiększających wybieranych przez moich Pacjentów, a swój sukces zawdzięcza wysokiemu profilowi bezpieczeństwa i dużej skuteczności w leczeniu zmarszczek mimicznych twarzy.

Jak działa botoks?

Toksyna botulinowa, w przyrodzie występuje w postaci siedmiu serotypów, oznaczonych literami A-G. W medycynie, wykorzystujemy tylko dwa z nich, mianowicie serotyp A oraz B, ze zdecydowaną przewagą serotypu A.

W medycynie estetycznej botoks uwielbiamy za swoją nadzwyczajną moc wypłycania zmarszczek. Wynika to ze specyfiki jego działania, a dokładniej możliwości zablokowania przewodnictwa – sygnału pomiędzy nerwem a mięśniem. Taka blokada, powoduje, że mięsień nie dostaje od nerwu informacji o skurczu i po prostu pozostaje w rozluźnieniu.

Brak możliwości skurczu mięśnia jest wykładnikiem obniżonej skłonności tworzenia się zmarszczek lub ich całkowitego wygładzenia. Wydaje się skomplikowane?

Nic bardziej mylnego… proszę, zobacz.

Botoks – gdzie i kiedy?

Główne wskazania dotyczące botoksu w medycynie estetycznej, to leczenie zmarszczek z zakresu górnej 1/3  twarzy. Wypłycenie zmarszczek tej okolicy, zdecydowanie odmładza oraz nadaje twarzy zrelaksowany i pogodny wygląd. Pozwala ukryć zmęczenie i zatuszować nadmiar stresu.

  • Zmarszczki poprzeczne czoła, jak widać zdecydowanie nieestetyczne https://www.instagram.com/p/BlBrVLxHX9O/,
  • „Lwia zmarszczka”, to pionowa zmarszczka między brwiami, dodająca lat i powodująca srogi, odpychający wyraz twarzy. Po leczeniu toksyną botulinową łagodnieje https://www.instagram.com/p/Bqr3QhLlA7f/,
  • „Kurze łapki” – zmarszczki strzeliście promieniujące z zewnętrznych kącików oka. Często określane jako linie osobowości lub charakteru, uwielbiają osoby pogodne i lubiące się uśmiechać. Bezwzględnie demaskują nasz wiek lub też niesprawiedliwie postarzają https://www.instagram.com/p/BjQQgYSg2fc/.

Botoks, w związku z tym, że potrafi „wyłączyć mięsień” doskonale radzi sobie również w takich „sztuczkach”, jak:

  • Unoszenie kącików ust, co powoduje doskonały dyskretny efekt pogodnej twarzy i jest pomocny w niwelowaniu „linii marionetek”, które potrafią uczynić twarz smutną, przygnębioną i zdecydowanie dodać nam lat,
  •  Unoszenie brwi, tzw. objaw „mefisto”, pięknie wizualnie „otwiera oko” i pozwala przyciągać otoczenie promiennym spojrzeniem,
  •  Leczenie bruksizmu, czyli zaciskania i zgrzytania zębami, przy nadmiernej aktywności mięśni żwaczy. Ta przypadłość potrafi skutecznie odbić się niekorzystnie na naszym samopoczuciu, zdrowiu i stanie uzębienia. Powoduje bóle głowy, dysfunkcje stawu skroniowo – żuchwowego i „ścieranie” powierzchni zębów. Lecząc bruksizm, uzyskujemy dodatkowy pożądany wizualny efekt w postaci wyszczuplenia dolnej części twarzy, gdyż przerośnięte mięśnie żwacze nabierają solidnej objętość poszerzając i nadając twarzy kwadratowy masywny kształt,
  •  „Kamienna broda”, to efekt nierównej powierzchni brody, tzw. „broda brukowana” spowodowana zbyt dużą aktywnością mięśnia bródkowego. Nadmierna praca tego mięśnia powoduje również „zadarty” kształt brody i profil boczny „baby Jagi”, co widać tutaj https://www.instagram.com/p/Bi2GrbJAQuP/,
  • Nadpotliwość – botoks ogranicza pracę gruczołów potowych, dlatego skutecznie radzi sobie z takim nieprzyjemnym problemem, jak nadpotliwość pach, dłoni, stóp, czy czoła.

Z historii…

Historia toksyny botulinowej sięga XVIII wieku, kiedy to indyjscy maharadżowie, wykorzystywali zepsute kiełbasy, by eliminować swoich wrogów, a pierwszy historyczny opis botulizmu pochodzi z 1735 roku.

Kilkadziesiąt lat później, bo w 1817 roku, niemiecki lekarz Justin Kerner, przeprowadzając sekcję zwłok Pacjenta, który zachorował śmiertelnie po spożyciu spleśniałej kiełbasy, odkrył toksynę botulinową i nazwał ją wówczas „jadem kiełbasianym”. Natomiast fakt odkrycia winowajcy, odpowiedzialnego za wytwarzanie jadu kiełbasianego, bakterii Clostridium botulinum, zawdzięczamy mikrobiologowi Emilowi Pierre Marie van Ermengem.

Możliwości terapeutyczne botoksu, po raz pierwszy, wskazał amerykański lekarz okulista Allan B. Scott, który w 1960 roku, poszukiwał alternatywy do operacyjnej metody leczenia zeza. W jaki sposób toksyna botulinowa odnalazła swoje miejsce w medycynie estetycznej?

W roku 1987 okulistka dr Jean Carruthers, lecząc u swojej Pacjentki kurcz powiek, zaobserwowała nieoczekiwany i nadzwyczajny efekt wyraźnego wygładzenia zmarszczek okolicy gładzizny, co nadało jej twarzy spokojny, zrelaksowany i zdecydowanie odmłodzony wyraz. Ten moment był początkiem błyskotliwej kariery botoksu w medycynie estetycznej.

U kogo nie wykonam zabiegu
z wykorzystaniem toksyny botulinowej?

Botoks w odpowiednio wykwalifikowanych rękach jest bezpieczny. Istnieją jednak nieliczne stany, w których jest przeciwwskazany lub niewskazany:

  • Choroby neurologiczne złącza nerwowo-mięśniowego, np. miastenia gravis, zespół Lamberta-Eatona,
  • Uczulenie na albuminy lub którykolwiek składnik preparatu,
  • Miejscowe zakażenia skóry,
  • Ciąża oraz karmienie piersią,
  • Problemy z krzepliwością krwi, przyjmowanie leków rozrzedzających krew,
  • Stosowanie bądź odstawienie w przeciągu tygodnia poprzedzającego zabieg leków takich jak: D-penicylamina, cyklosporyna, tubokuraryna, pankuronium, galamina, sukcynylocholina, linkomycyna, tetracyklina, polimyksyna, aminochinolony, aminoglikozydy.

Jak wygląda zabieg iniekcji toksyny botulinowej?

Zabieg jest małoinwazyjny i praktycznie bezbolesny. Poprzedzony jest konsultacją lekarską, w trakcie której ustalam zdrowotne fakty dotyczące Pacjenta, ustalam brak ewentualnych przeciwwskazań i określam dawkę toksyny botulinowej indywidualnie dla

Pacjenta i okolicy poddawanej zabiegowi. Iniekcje wykonuję za pomocą cieniutkiej igły podając niewielkie ilości botoksu przeliczane na jednostki.

Czy po zabiegu z wykorzystaniem botoksu
czeka nas długi okres rekonwalescencji?

Zabieg z wykorzystaniem toksyny botulinowej jest jednym z najmniej inwazyjnych zabiegów w gabinecie medycyny estetycznej. Właściwie nie ma przeciwwskazań, by po zabiegu wrócić do normalnej codziennej aktywności.

Może wystąpić miejscowe przemijające w ciągu kilku godzin, zaczerwienie, niewielki siniak lub bolesność. Z objawów ogólnoustrojowych Pacjenci czasem zgłaszają bóle głowy lub objawy grypopodobne. Przez 24 godziny bezpośrednio po zabiegu należy unikać alkoholu i zrezygnować z nadmiernej aktywności fizycznej.

Do 2 tygodni po zabiegu nie należy przegrzewać leczonej okolicy oraz zrezygnować z sauny i solarium.

Na koniec pojawia się pytanie: – czy botoks jest bezpieczny?

Powyższe fakty świadczą, że jest to substancja z ponad 40 letnim stażem w medycynie. Doświadczenie ma tutaj istotne znaczenie. Nie tylko w badaniach nad lekiem, ale i w doświadczeniu osoby wykonującej zabieg.

Pamiętajmy, że botoks, nie bez przyczyny, jest lekiem. A leki powinny być zalecane i podawane przez lekarza, zgodnie z wiedzą lekarską. Wówczas zabiegi zyskują na bezpieczeństwie i skuteczności.

***

Erbguth F.J.: Historical notes on botulism, Clostridium botulinum, botulinum toxin, and the idea of the therapeutic use of the toxin. Mov. Disord., 2004; 19 (Suppl.8): S2-S6.

Kopera D.: Botulinum toxin historical aspects: from food poisoning to pharmaceutical. Int. J. Dermatol., 2011; 50: 976-980.

Zbrojkiewicz M. i wsp.: Toksyna botulinowa w medycynie i kosmetologii. Post. Hig. Med. Dośw., 2018; 72:278-289.

Mirska A. Kułak W.: Terapia spastyczności toksyną botulinową w mózgowym porażeniu dziecięcym. Neurol. Dziec., 2009;18:59-63.

Dressler D.: Clinical applications of botulinum toxin. Curr. Opin. Microbiol., 2012; 15: 325-336.

Bossi P., Tegnell A., Baka A., van Loock F., Hendriks J., Werner A., Maidhof H., Gouvras G., (2004), Eurosurveillance, 9, 1-4.

Nigam PK, Nigam A. Botulinum toxin. Indian J Dermatol 2010, vol. 55: 8-14.

Lange DJ, Brin MF, Warner CL, Fahn S, Lovelace RE. Distant effects of local injection of botulinum toxin. Muscle Nerve 1987; 10: 552-555.

Arezzo JC, Litwak MS, Caputo FA, Meyer KE, Shopp GM. Spread of paralysis to nearby and distant noninjected muscles in a monkey hand model: comparison of bont-b and bont-a. [In:] Scientific and Therapeutic Aspects of Botulinum Toxin. Brin M, Jankovic J, Hallett M (eds.). Lipincott&Williams, Philadelphia 2002, pp123-133.

Alcalay RN, Simoes RM, Feigin A. Neuralgic amyotrophy following botulinum toxin injection. Parkinsonism Relat Disord 2010; 16: 301-302.

Onoue H, Matsunobu A, Nagaishi A, Yukitake M, Kuroda Y. A case report of acute polyradiculoneuritis developing after multiple injections of botulinum toxin for cervical dystonia. Rinsho Shinkeigaku 2004; 44: 20-24.

Schniwelski M., Sławek J.: Toksyna botulinowa w neurologii. Neurol. Dypl. 2013; 8 (3): 7-18.

Jeżeli chcesz skorzystać z mojej pomocy, zapraszam Cię do kontaktu:

tel.: +48 888 045 000e-mail: rejestracja@neurobeauty.pl

{ 3 komentarze… przeczytaj je poniżej albo dodaj swój }

Jola 27 kwietnia, 2020 o 16:09

Dobrze napisane, przystępnym językiem, bez zbędnej nowomowy lekarskiej 😉 Proszę więcej zdjęć pokazujących efekty pracy. Jeśli Pani Doktor pracuje tak jak pisze to jestem zainteresowana 😉

Odpowiedz

Maciej 12 lutego, 2022 o 22:28

Wszystko się zgadza tylko pani dr nie napisze ze po każdym zabiegu zmarszczki powracają ale większe niż były poprzednio

Odpowiedz

dr Neuro Beauty 19 lipca, 2022 o 17:20

Czy posiada Pan jakieś konkretne dane – doniesienia naukowe potwierdzające Pana wypowiedź? I czy kiedykolwiek miał Pan wykonywany zabieg z wykorzystaniem toksyny botulinowej?

Swoje artykuły opieram na potwierdzonych danych medycznych, doświadczeniu własnym oraz zadowoleniu Pacjentów.

Zapraszam do wymiany doświadczeń.

Z poważaniem
Anna Brzozowska-Jaśkiewicz

Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez dr n. med. Annę Brzozowską - Jaśkiewicz w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

Następny wpis: