Czy każdy ból głowy oznacza migrenę?
Jeżeli choć raz doświadczyłeś bólu migrenowego, już zawsze go rozpoznasz. Masz też świadomość tego, że taki ból potrafi zepsuć dzień lub kilka, a w skrajnych przypadkach zdegradować jakość życia.
Postanowiłam napisać, ten artykuł, gdyż z moich obserwacji wynika, że wielu Pacjentów pozostaje bez jednoznacznej diagnozy lub leczy się na własną rękę, nieskutecznie.
Tymczasem, odpowiednia diagnoza otwiera drogę do celowanego indywidualnie leczenia i poprawy jakości życia.
Opowiem Wam historię mojej Pacjentki Izabeli, która zgłosiła się do mnie kilka miesięcy temu. Iza była okrutnie zmęczona nieustannym bólem głowy, który nie reagował na dotychczas proponowane leczenie.
Botoks sposobem na migrenę – z życia wzięte
Izabela ma 33 lata i 3 lata temu została mamą.
Po przeprowadzeniu wnikliwego wywiadu lekarskiego ustaliłam, że moja Pacjentka miewała bóle głowy od wieku pokwitania, jednak dotychczas występowały one dość sporadycznie.
Gdy Izabela zaszła w ciążę, jej migrena zupełnie dała od siebie odpocząć. Takim komfortem mogła cieszyć się jeszcze przez czas karmienia piersią.
Pod koniec laktacji bóle głowy zaczęły powracać, z coraz większym nasileniem i częstotliwością.
Dlaczego migrena to głównie kobieca dolegliwość?
Według danych statystycznych migrena dotyczy najczęściej młodych kobiet. Druga i trzecia dekada życia, to wiek, w którym najcześciej dotyka nas migrena.
Kobiety chorują niemal trzykrotnie cześciej niż mężczyżni.
Jednak płeć męska nie jest zupełnie bezpieczna i wolna od zachorowań na tą „królewską chorobę”.
Wiek dziecięcy rownież nie jest pozbawiony rozpoznania migreny. Dzieci również doświadczają migreny, jednak na tym etapie życia chłopcy chorują częściej niż dziewczynki.
Szala częstotliwości zachorowań, przechyla się na stronę dziewczynek w wieku pokwitania.
Taka statystyka jest wynikiem tego, że w patogenezie migreny znaczenie mają fluktuacje hormonów.
Dlatego też, kobiety cierpiące z powodu migreny, często spodziewają się wystąpienia bólu głowy w czasie kilku dni przed lub po miesiączce.
Migrena może zwolnić swój przebieg w ciąży oraz po menopauzie. Jednak czas samej menopauzy to również moment, kiedy hormony żeńskie ulegają zawirowaniom, co może skutkować wystąpieniem bólów migrenowych i tak zwanej migreny późnej.
Dlaczego migrena jest taka „wyjątkowa”?
Rozmawiając z Pacjentami, którzy zgłaszają się do mnie z problemem bólów głowy, zawsze zadaję szczegółowe pytania o charakterystykę bólu.
Wydawałoby się, że ból trudno scharakteryzować. Tymczasem, gdy rozłożymy go na czynniki pierwsze, układa nam się określony zespół chorobowy.
Zapytałam Izabelę gdzie najczęściej lokalizuje się jej ból głowy, jak długo trwa i w jaki sposób go odczuwa. Jej odpowiedzi, na konkretne pytania sugerowały migrenowy ból głowy.
Cechy bólu migrenowego:
- ból zlokalizowany w okolicy oczodołu, okolicy skroniowej lub czołowej
- jednostronny, rzadziej naprzemienny lub obustronny
- utrzymujący się 4 – 72 godziny
- o dużym natężeniu, najcześciej pulsujący
- w towarzystwie nudności lub wymiotów
- z nadwrażliwością na bodźce zewnętrzne: światło, dźwięki lub zapachy
Na temat migreny, miałam przyjemność wypowiedzieć się w programie telewizyjnym TVP2 pod tytułem „Pytanie na śniadanie”. Do zapoznania z materiałem telewizyjnym, zapraszam Cię serdecznie:
Aura migrenowa może zwiastować atak bólu migrenowego
Dodatkowym objawem, charakterystycznym w 15-35 % przypadków migreny jest, tzw. aura migrenowa.
Aurę migrenową definiuje się jako ogniskowe objawy neurologiczne, występujące od 5 do 60 minut przed atakiem migreny.
Objawy aury mogą wynikać z zaburzeń:
- wzrokowych (tak jak w przypadku mojej Pacjentki)
- czucia
- mowy/językowych
- ruchowych
- z pnia mózgu ( zawroty głowy, podwójne widzenie, niedosłuch, niezborność ruchowa).
Moja Pacjentka potwierdziła występowanie aury wzrokowej, o charakterze „błyskającego zygzaka”, przemieszczającego się w polu widzenia, który ustępował na chwilę przed rozpoczęciem właściwego bólu migrenowego.
Kiedy migrena przestaje być tylko epizodem,
a staje się przykrą codziennością?
Kiedy Izabela zgłosiła się do mnie na wizytę neurologiczną, ustaliłam, że głowa boli ją niemal codziennie. Ponadto, zgłaszała, że ból głowy słabo reagował na doraźne leki przeciwbólowe, dlatego przyjmowała je coraz częściej, w coraz większych ilościach.
Postanowiłam policzyć i „posegregować” bóle głowy Izabeli. Po wnikliwym wywiadzie, ustaliłam, że 3/4 doświadczanych przez nią dolegliwości bólowych to bóle migrenowe, reszta to bóle napięciowe. Na temat napięciowego bólu głowy pisałam TUTAJ, do lektury tego artykułu, serdecznie Cię zapraszam.
Bóle głowy migrenowe i napięciowe mogą ze sobą współistnieć, ze względu na wspólny czynnik prowokujący, jakim jest stres. Zaburzenia nastroju często towarzyszą migrenie przewlekłej oraz napięciowym bólom głowy.
Co to jest migrena przewlekła?
Migrena przewlekła potrafi skutecznie obniżyć jakość życia pacjentów, a nawet być przyczyną utraty pracy lub problemów osobistych. Wydaje się to przesadnym stwierdzeniem?
Postaram się wyjaśnić obrazowo.
Wyobraź sobie, że cierpisz z powodu bólu głowy przez 15 dni w miesiącu. Mówię o poznanym już silnym bólu głowy, z towarzyszącymi nudnościami i/lub wymiotami, być może z towarzyszącą aurą.
Przyjmujesz leki przeciwbólowe, ale one wcale nie redukują Twoich dolegliwości. Trudno w takim stanie zdrowia normalnie funkcjonować, produktywnie pracować lub cieszyć się życiem.
Moja Pacjentka Izabela, jest przykładem osoby , cierpiącej z powodu migreny przewlekłej.
Proces chronifikacji migreny polega na stopniowej intensyfikacji nasilenia oraz częstości występowania bólów głowy, najczęściej współistniejąc z komponentą polekową. Taki przebieg migreny powinien być alarmujący i wymaga leczenia profilaktycznego.
Jakie czynniki sprzyjają procesowi
chronifikacji migreny?
Istnieje wiele czynników, które mogą mieć wpływ na przekształcenie się migreny epizodycznej w przewlekłą:
- płeć żeńska
- wiek
- czynniki genetyczne
- częste napady migreny
- depresja
- otyłość
- nadużywanie kofeiny
- palenie papierosów
- nadużywanie leków przeciwbólowych
Polekowe bóle głowy – gdy leki przeciwbólowe,
zamiast leczyć, nasilają migrenę
Pacjenci cierpiący z powodu coraz częstszych bólów głowy, używają coraz więcej leków przeciwbólowych. Obecnie pacjenci mają sporą swobodę w dostępie do leków przeciwbólowych.
Sporą ilość tych preparatów, można otrzymać bez recepty, ale nieświadomość zagrożeń z tego związanych również jest duża. Prowadzi to do ciągłego zwiększania dawek leków lub tworzenia „koktajli” lekowych.
Nadużywanie leków przeciwbólowych doprowadza do „bólów głowy z odbicia” oraz niesie ryzyko uszkodzenia narządów wewnętrznych.
Co ważne, u około 50% chorych z przewlekłą migreną, odstawienie leków przeciwbólowych powoduje redukcję częstości bólu głowy i powrót do migreny epizodycznej.
Botoks sposobem na walkę
z bólem migrenowym
W profilaktyce migreny nie stosujemy klasycznych leków przeciwbólowych, gdyż ich nadużywanie może prowadzić do tzw. polekowych bólów głowy.
Błędne koło bólu głowy i zażywania leków przeciwbólowych, w konsekwencji tylko nasila dolegliwości bólowe i zaostrza przebieg migreny.
Doustne leki profilaktyczne, to substancje z grupy antydepresyjnych lub przeciwpadaczkowych, które nie zawsze są dobrze tolerowane przez pacjentów.
W takich sytuacjach alternatywą jest nowoczesna terapia – leczenie toksyną botulinową.
***
Przeczytaj, co jeszcze leczymy botoksem:
nadpotliwość – >>
zgrzytanie zębami – >>
Czy każdy pacjent z migreną kwalifikuje się
do leczenia botoksem?
W kwalifikacji pacjenta do terapii migreny toksyną botulinową, podstawowe znaczenie ma dobrze postawiona diagnoza. Neurolog zawsze musi wziąć pod uwagę, czy:
- nie należy rozszerzyć diagnostyki?
- spełnione są kryteria rozpoznania migreny przewlekłej (analiza dni z bólem głowy, stopnia ich nasilenia)?
- stosowane było uprzednio leczenie profilaktyczne migreny?
- pacjent nadużywa leków przeciwbólowych (komponenta polekowa)?
Nieodpowiednia diagnoza lub kwalifikacja pacjenta może nie przynieść rezultatów. Niestety wciąż obserwuje się przypadki, kiedy terapii poddawani są pacjenci, którzy nie kwalifikują się do leczenia toksyną botulinową.
W wielu przypadkach, lek stosowany jest w niewłaściwych zbyt małych dawkach lub niepełnym protokole, co ogranicza osiągnięcie spodziewanego efektu.
Niestety migrena jest niedostatecznie diagnozowana
i często pozostaje nie leczona!
Ponad 30% pacjentów spełniających kryteria rozpoznania migreny przewlekłej otrzymuje taką diagnozę podczas konsultacji przez specjalistę z zakresu bólów głowy.
Tylko połowa tych chorych otrzymuje trafna diagnozę od lekarzy nie będących specjalistami neurologii.
Prawidłowo postawiona diagnoza ma ogromne znaczenie, gdyż jej brak stanowi barierę do rozpoczęcia właściwego leczenia.
Szczególnie pomocnym narzędziem w kwalifikacji i monitorowaniu efektów terapii jest prowadzenie przez pacjenta dzienniczka bólów migrenowych.
Moja Pacjentka Izabela, cierpiała z powodu przykrych bólów migrenowych przez większość dni w miesiącu. Jak twierdziła, dni bez bólu głowy stały się rzadkością.
Migrena przewlekła, niestety charakteryzuje się gorszą reakcją na doraźne leczenie przeciwbólowe. Wątpliwy „bonus” w postaci nudności i wymiotów, dodatkowo utrudnia skuteczne leczenie.
Dlatego po analizie badań diagnostycznych i pełnej sytuacji zdrowotnej Izabeli, zakwalifikowałam Jej migrenę do leczenia toksyną botulinową.
Toksyna botulinowa w migrenie
Toksyna botulinowa, to substancja białkowa wytwarzana przez bakterie Clostridium botulinum. W zależności od podanej dawki może być silnie trująca dla człowieka lub wykazywać określone działanie terapeutyczne.
Lecznicze właściwości botoksu wykorzystywane są w medycynie od wielu lat. Profilaktyka bólów głowy u pacjentów cierpiących na przewlekłą migrenę, to jedno ze wskazań neurologicznych do stosowania toksyny botulinowej.
Jeżeli chciałbyś dowiedzieć się wiecej na temat botoksu, zapraszam Cię do artykułu „Cała prawda o botoksie”.
Mechanizm działania przeciwbólowego botoksu, wynika najpewniej, blokady uwalniania mediatorów stanu zapalnego oraz bólu z zakończeń nerwowych nerwu trójdzielnego.
Na czym polega leczenie migreny
toksyną botulinową?
Toksyna botulinowa podawana jest w formie iniekcji obustronnie w okolicę czołową, skroniową, potyliczną oraz karku. Zabieg wykonywany jest cienką igiełką i jest praktycznie bezbolesny.
Działania niepożądane, przy odpowiednim sposobie podania leku, wykorzystaniu odpowiedniego preparatu i kompetencjach osoby wykonującej zabieg, właściwie nie występują.
Opracowany i aktualny protokół leczenia migreny toksyną botulinową, powstał na bazie wieloletnich badań.
Obejmuje on 31 stałych miejsc iniekcji w zakresie głowy, twarzy i szyi pacjenta oraz 8 miejsc dodatkowych w miejscach największego bólu.
Całkowita dawka terapeutyczna wynosi od 155U do 195U leku, co wymaga wykorzystania 2 fiolek zawierających 100U preparatu toksyny botulinowej.
Bardzo istotnym aspektem terapii, jest powtórzenie takiego protokołu co 12 tygodni, minimum trzykrotnie lub do momentu zwolnienia przebiegu migreny bądź całkowitego ustąpienia dolegliwości.
Czy leczenie migreny toksyną botulinową
jest skuteczne?
Skuteczność terapii po zakończeniu pełnej procedury określa się jako:
- >50 % redukcja liczby dni migrenowych
- >50 % redukcja ilości godzin bólu migrenowego
- redukcja nasilenia bólu głowy
- redukcja nadużywania leków przeciwbólowych
- uwrażliwienie bólu na doraźne leki przeciwbólowe
u około 70% pacjentów poddanych terapii, po zakończeniu 5 cykli leczenia.
Izabela, na wizycie kontrolnej, przedstawiła swój dzienniczek migrenowy oraz zdecydowaną ulgę wynikającą z zastosowanej terapii. Obecnie cieszy się poprawą komfortu życia i tym, że nie jest niewolnikiem bólu i leków przeciwbólowych.
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }